E-KSIĄŻKI - DLA KOGO?


Zastanawiałam się nad tym, kto z Was sięga po książki wydawane w formie elektronicznej.

Czy rzeczywiście książki drukowane odchodzą powoli w zapomnienie?
Do tego chyba jednak daleka droga... Wielu ludzi (także ja) nie zdaje jednak sobie sprawy, a może nie zdawało do niedawna, jak bardzo postęp technologiczny prze do przodu, w jakim tempie... Co raz to nowsze komputery, systemy operacyjne, telefony, a właściwie już smartfony, tablety, czytniki książek, nowe programy, nowe rozwiązania... Powoli przestajemy już za tym wszystkim nadążać. Postęp w tym kierunku dokonał się także na rynku książek.
Wydawnictwa i księgarnie robią wszystko, aby dostosować się do potrzeb klientów i i  trybu życia, które prowadzimy.
A  więc dla kogo są właściwie przeznaczone e-booki? Dla kogo są najbardziej przydatne? Dla kogo ta forma czytania publikacji jest najwygodniejsza?



Dla osób, zainteresowanych rozwojem zawodowym i osobistym.

Takie osoby czytają książki, aby czegoś się nauczyć, dowiedzieć nowych rzeczy i nabyć nowe, przydatne umiejętności. E-booki są dla takich osób idealnym rozwiązaniem ze względu na swoja cenę.

Dla osób o podejściu ekologicznym.

Dla takich osób głównym atutem e-książek jest brak zużycia papieru, a co za tym idzie ochrona drzew i lasów. Dzięki książkom w wersji cyfrowej, mogą posiadać swoje ulubione i najpotrzebniejsze pozycje książkowe, w czysto ekologicznej formie.

Dla osób korzystających z publikacji książkowych, ze względu na codzienne obowiązki.

W takich zawodach, jak prawnik, czy księgowy, konieczne jest „być na bieżąco” z aktualnymi przepisami. Osoby pracujące, bądź kształcące się w tego typu zawodach, na pewno docenią elektroniczne wersje znowelizowanych kodeksów i innych aktów prawnych, bowiem są one znacznie tańsze od papierowych odpowiedników, które w dodatku dość szybko tracą na aktualności.

Dla osób często podróżujących.

Ludzie, którzy często przemieszczają się po świecie, czy to ze względów zawodowych, czy prywatnych, na pewno docenią cyfrowy format książki i wygodę z nim związaną. Żeby mieć przy sobie swoją własną „biblioteczkę, nie trzeba przewozić setek kilogramów w kartonowych pudłach. Wystarczy laptop lub pendrive.

Dla uczniów oraz ich rodziców.

Młodzi ludzie w szkole mają bardzo szeroki wachlarz lektur do przeczytania, o podręcznikach nie wspominając. Skompletowanie pełnego kanonu lektur dla jednego ucznia może być nie lada wydatkiem. W wersji cyfrowej można zminimalizować taki wydatek o kilkadziesiąt procent! Dodatkowo młodzież, na ogół niechętnie zaglądająca do książek, może być bardziej przychylna nowoczesnej cyfrowej wersji z dokładnie tą sama treścią, co na papierze.

Nie wiem, czy się ze mną zgadacie, czy dodalibyście jeszcze coś od siebie, ale w związku z tym postem zamieściłam na pasku bocznym bloga ankietę dotyczącą rożnych wersji książek czytanych przez Was.
Byłabym wdzięczna, jeśli ktoś z Was kliknie i wybierze wersję książek, które najbardziej mu odpowiadają (drukowana, e-book, audiobook). Która z tych wersji wygra? W jakiej formie czytacie książki najchętniej?
Zapraszam do mojej ankiety :-)


1 komentarze:

E-KSIĄŻKI - SZYBKO I TANIO




Od czasu pojawienia się w sieci książek w postaci elektronicznej trwa dyskusja o tym, czy są one lepsze czy może gorsze od książek tradycyjnych. Sama się nad tym niejednokrotnie zastanawiałam. Dyskusja ta jednak koncentruje się głównie na emocjach, gdyż przeciwnicy e-booków podkreślają, że „nie mają one duszy” lub piszą o swoich wspomnieniach z młodości związanych z czytaniem w wannie, fotelu, czy łóżku. Może to i racja... Za e-książkami jednak  przemawiają fakty.

Faktem bowiem jest to, że są one zdecydowanie tańsze od swoich tradycyjnych odpowiedników. Oszczędność ta wynika z tego, że wydawca nie ponosi tu kosztów druku ani kosztów transportu – i Ty też nie ponosisz tych kosztów :). Kupując ebooka płacisz tylko za wiedzę, która znajduje się w nabywanej przez Ciebie publikacji. Dodatkowo, cały świat dzięki temu zyskuje, gdyż rezygnując z niepotrzebnego wydruku ratujesz drzewa przed wycięciem (ważne dla ekologów:-)).

Cała transakcja kupna-sprzedaży odbywa się przez Internet. Ta forma dostarczenia zamówionej e-książki wiąże się także z drugą ważną zaletą cyfrowych publikacji – oszczędnością czasu. Gdy szybko potrzebujesz konkretnych informacji, możesz je mieć nawet w ciągu kilku minut. Nie musisz wychodzić z domu i iść do tradycyjnej księgarni. Nie musisz też czekać na listonosza i martwić się strajkami czy bałaganem na poczcie (paczka z Twoją książką nie trafi przez pomyłkę do skrzynki sąsiada). Zakupioną e-książkę ściągasz na swój dysk i już w tym momencie możesz zacząć ją czytać – po prostu. Bez względu na to, gdzie się w danej chwili znajdujesz. Przed zakupem każdego ebooka masz do dyspozycji jego darmowy fragment. Przeczytanie go ułatwi ci decyzję o zakupie danej książki.

Ten darmowy ebook to zbiór 27 opowiadań napisanych przez osoby, które na co dzień prowadzą blogi nie tylko...

Przykładowo, na  tej stronie po wybraniu danej książki i  zapoznaniu się ze szczegółami zamówienia możesz pobrać darmowy fragment zamieszczony tuż pod okładką publikacji. Niezależnie od tego w głównym  menu księgarni znajduje się przeważnie zakładka "darmowe ebooki" ,w której znajdują się publikacje dostępne za darmo do natychmiastowego ściągnięcia na dysk komputera, czytnik ebooków czy tablet.
Przykład darmowego ebooka
(Więcej darmowych ebooków i audiobooków znajdziesz na moim blogu w spisie na bocznym pasku).

Nie musisz także martwić się o to, że może zabraknąć dla Ciebie egzemplarzy. Nakład e-booków nie wyczerpuje się. Co więcej, w przypadku, gdy tytuł nie spełni Twoich oczekiwań masz prawo zwrócić zakupiony egzemplarz. Czyż nie jest to idealne rozwiązanie? ;)

I na koniec coś, czego tradycyjna książka dać Ci nie może – po wersji elektronicznej możesz poruszać się z łatwością. Odpowiednio przygotowany spis treści i możliwość przeszukiwania tekstu pozwolą Ci szybciej odnaleźć stronę, na której są potrzebne informacje – koniec kartkowania i wypadających zakładek.

Jeśli więc w tej chwili potrzebujesz wartościowej wiedzy w przystępnej cenie – nie wahaj się. Znajdź odpowiednią e-książkę, zamów ją, a już za kilka chwil będziesz mieć źródło cennej wiedzy, zupełnie inne od tych pokrytych kurzem na Twojej półce, ale czy brak kurzu to rzeczywiście wada? ;)


A wystarczyłby tylko czytnik ebooków:-)



Zobacz także:
Brak czasu na książki? - Słuchaj zamiast czytać.
Książka drukowana, czy elektroniczna? Oto jest pytanie...


0 komentarze:

INTRUZ WG. MEYER






 No i doczekaliśmy się ekranizacji nowej powieści Stephenie Meyer, autorki „Sagi Zmierzch"!

Przyszłość. Panowanie na Ziemi przejął niewidzialny wróg. Najeźdźcy opanowali ludzkie ciała umieszczając w nich Dusze, dla których ludzie są jedynie żywicielami. Dusze są z natury dobre, spokojne i łagodne, ale nie potrafią czuć jak my. Melanie - jedna z ostatnich wolnych istot, zostaje schwytana, a w jej ciele umieszczona zostaje Wagabunda. Jest to doświadczona dusza, która zamieszkiwała już na siedmiu planetach. Jej zadaniem jest poznanie wspomnień Melanie i odkrycie, gdzie jeszcze ukrywają się buntownicy czyli wolni ludzie. Zadanie okazuje się jednak o wiele trudniejsze niż można było przypuszczać. Melanie jest wyjątkowo silną osobowością i toczy z Wagabundą walkę o panowanie nad ciałem i umysłem. Co więcej - z czasem - Wagabunda poznaje wspomnienia dziewczyny o ukochanym mężczyźnie i sama zaczyna odczuwać coś dziwnego... Wkrótce Melanie i Wagabunda zawrą swoisty pakt i wyruszą na pustynię w poszukiwaniu mężczyzny bez którego nie potrafią żyć...

Stephenie Meyer znana jest przede wszystkim z sagi „Zmierzch”. Ten wampirzy cykl ma swoich zagorzałych przeciwników, jak i sympatyków. Przyznam się, że do tej pory nie przeczytałam żadnej z książek tej autorki, ale oczywiście obejrzałam wszystkie części "Zmierzchu" i to niejednokrotnie, bo uwielbiam tego typu bajki i historie. Co do książek z cyklu o wampirach...Obowiązkowo muszę je przeczytać, żeby w przyszłości napisać recenzję na ten temat. Na razie przeczytała je tylko moja starsza córka i była nimi tak zafascynowana, że streściła mi praktycznie całą trylogię:-)

Co do "Intruza"... Czytając recenzje czytelników tej książki, nie ukrywam - byłam trochę zaskoczona.
O ile w przypadku "Zmierzchu", zarówno jeśli chodzi o książkę jak i film (może nawet zwłaszcza o film), zdania są podzielone (większość jest pozytywnie nastawiona, nie bez kozery książka i film odniosły sukces), o tyle w przypadku kolejnej powieści Meyer - "Intruza", czytelnicy są wręcz zachwyceni! Nie natrafiłam do tej pory, przynajmniej na razie na bardziej krytyczną recenzję tej książki.
 "(...) 'Intruz' okazał się książką niezwykłą, pasjonującą i z pewnością niezapomnianą.(...)",
 "(...) jest jedną z najpiękniejszych książek, jakie w życiu przeczytałam. Jeszcze nigdy żadna powieść nie zaskoczyła mnie w takim stopniu, jak ta.(...)",
 "(...) Niezależnie od moich doświadczeń związanych z sagą 'Zmierzch' przyznaję, że 'Intruz' jest po prostu rewelacyjną pozycją.(...)" - to tylko niektóre z fragmentów opinii o najnowszej książce Stephenie Meyer.
Tym bardziej muszę się zabrać do lektury tej powieści.

Co do ekranizacji "Intruza": druga z moich córek wybrała się na ten film do kina - wróciła zachwycona.
Zazdroszczę im trochę: jedna przeczytała już wszystkie części "Zmierzchu", druga obejrzała "Intruza", a ja na razie nie zaliczyłam niczego z tych dwóch rzeczy:-). Ale przyrzekam poprawę i recenzję książki i filmu w najbliższej przyszłości.
Póki co, obejrzyjcie sobie wywiad ze Stephanie Meyer na temat ekranizacji jej najnowszej powieści i fajny trailer z filmu:-)



Stephenie Meyer - wywiad - INTRUZ 


 
Trailer z filmu




Zobacz także:

0 komentarze: